Witam serdecznie. Mamy środę, wybiła 21.00 Więc tradycyjnie pobawimy się muzyką za pośrednictwem facebooka. Ten wieczór będzie, na #102, czyli to już sto drugie muzyczne, wieczorne spotkanie w wyśmienitym towarzystwie i mam nadzieje z niezapomnianą muzyką. Zgodnie z formułą wieczoru będziemy tworzyli playlistę stworzoną z najlepszych utworów muzycznych, tym razem z udziałem gitary a dokładne hasło wieczoru brzmi - NAJLEPSZE SOLÓWKI NA GITARĘ.
Gitara to taki magiczny instrument, który w rękach wirtuoza zamienia się muzykę w magię. Poszczególne dźwięki tworzą opowieść muzyczną, kreują obrazy, jednym słowem – pieszczą nasze bębenki i zapadają głęboko w pamięć. Często jest tak, słuchając jakieś muzyki, nie pamiętam tytułu, nie pamiętam, kto grał a pamiętam solówkę, krótka jak wpadnie w ucho chodzi ze mną i za mną cały tydzień. W ten wieczór poszukiwane są ulubione przez Was, w których artyści wykonują niezapomniane partie solowe na gitarze. Chciałbym abyście wybrali takie kawałki, które odzwierciedlają kunszt muzyczny waszych ulubionych muzyków. Gatunek nie ma znaczenia, blues, rock czy metal. Każda z solówek powinna zawierć w sobie coś interesującego dla ucha. Tyle zbędnego wstępu zapraszam do muzycznej zabawy. Niech w ten wieczór rządzą GITARY. Na początek zespół legenda Deep Purple i niesamowity Ritchie Blackmore ze swoją gitarą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz