6 lis 2014

Muzyka do seksu - KOCHANIA


Środa minęła 21.00, zatem po raz kolejny rozpoczynam muzyczny wieczór. Temat dzisiejszego wieczoru to „MUZYKA DO SEKSU, KOCHANIA", jak kto woli, czyli muzyka, którą słuchamy podczas miłosnych uniesień. Muzyka ta ma sprawiać, aby chwile spędzane z ze swoim partnerem/partnerką były naprawdę niezapomniane i pełne emocji. Wg. mnie ta muzyka ma stanowić tło, nie powinna być zbytnio nachalna, a jednocześnie ma dopełniać spędzone razem chwile. Muzyka sama w sobie tworzy nastrój, więc jednocześnie tworzy emocje. Odpowiednio dobór muzyki 
może pobudzać i wyolbrzymiać nasze emocje. To tylko od Waszych upodobań zależy, czy będzie namiętnie, czy szybko i gwałtownie. Ile osób tyle preferencji. Są zwolennicy muzyki nastrojowej, klimatycznej a także bardziej intensywnych brzmień. Mam nadzieje, że temat nie będzie mocno "wstydliwy" i podzielicie się swoimi "muzycznymi hitami" na takie okazje.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz